Fenomen Jacka Kowalskiego polega na tym, że kontynuując wielkie dzieło przybliżania kultury frankofońskiej Polsce i Polakom czyni to z własnej inicjatywy i na własny koszt. Myślę, że (jedynym?) problemem jest to, że JACEK KOWALSKI JEST ZA DOBRY jako filolog, muzyk, tlumacz literatury, gawędziarz i zwykły czlowiek...